czwartek, 15 listopada 2012

Azulejos

Czyli z tęsknoty za ciepłem, za wakacjami, oceanem, sangria, trybem "mañana", pięknymi ludźmi, całym mnóstwem architektonicznych detali i można tak dalej i dalej... Bo kolor niebieski kojarzy mi się nieodzownie z Półwyspem Iberyjskim, zwłaszcza z jego nostalgicznym zachodnim wybrzeżem. Stąd już niedaleko do połączenia woda + wzory z portugalskich azulejos - czyli interpretacja wymiankowego tematu na Scrapujących Polkach. ATC dla Medarki:

Tło eksperymentalne - gesso zabarwiane farbką akrylową, glimmer mistem i przypudrowane perłowym perfect pearlsem.
  No i zrobiło się niebiesko-melancholijnie nieco...

5 komentarzy:

  1. Oo.. fajniutkie.. mi też tęskno za morzem.. i ciepłem...ach...

    OdpowiedzUsuń
  2. Żagielka, żagielka brakuje mi jeszcze ... i spełniasz moje marzenia :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Co za klimat w środku listopada :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tło wyszło rewelacyjnie, całość też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne i żałuję, że ja jeszcze nie mam takich skojarzeń :)), bo po prostu nosa z domu nie wychylam.. :(

    OdpowiedzUsuń